Po męczarniach w czwartkowy wieczór, dziś było łatwo, lekko i przyjemnie – Ajax na Johan Cruijff ArenA pewnie pokonał Spartę. Mecz, który gospodarze mieli pod pełną kontrolą, zakończył się wynikiem 4:0.
Amsterdamczycy potrzebowali kilku minut by wejść mocno w mecz. W 6. minucie Rensch dośrodkował piłkę w pole karne, na długi słupek, do Klaassena. Ten dograł do Tadicia, który efektownie wykończył akcję – 1:0.
Sparta Rotterdam szybko zareagowała próbą zdobycia wyrównującej bramki. Koki Saito wypracował sobie miejsce w polu karnym, po czym oddał strzał na bramkę Ajaksu. Kolejna próba zdobycia bramki również padła ze strony Sparty. Tobias Lauritsen, który wyróżniał się w drużynie gości, strzelił zza pola karnego, ale bramkarz Gerónimo Rulli ładnie obronił jego uderzenie.
Po ponad kwadransie ponownie zaatakował Ajax. Steven Berghuis próbował wykończyć akcję po szybkim ataku Klaassena i Renscha, ale obrońca gości udaremnia jego próbę. Z kolei w 24. minucie było już naprawdę blisko drugiego gola dla Joden. Piłkę dobrze wyprowadził Steven Bergwijn, po czym Mohammed Kudus wygrał pojedynek główkowy i mocno uderzył piłkę w poprzeczkę. Na zwieńczenie tej akcji, przy dobitkach, Tadić i Álvarez również nie potrafili umieścić piłki w siatce.
Co się jednak odwlecze to nie uciecze. Drugi gol padł kilka minut później. Tadić otrzymał piłkę pod nogi i znakomicie zagrał ją Taylorowi delikatnym lobem. Pomocnik nie wahał się i strzelił gola w daleki róg. Jeszcze przed przerwą Bergwijn miał kolejną szansę na podwyższenie prowadzenia. Wszedł z głębi pola i wygrał pojedynek szybkościowy z Dirkiem Abelsem, ale jego obecny brak pewności siebie zdawał się spłatać mu figa przy wykończeniu. W rezultacie drużyny schodziły do szatni z wynikiem 2:0 po pierwszej połowie.
Niemal natychmiast po przerwie Ajax zdołał podwyższyć wynik na 3:0. Jurriën Timber oddał strzał, ale nie wycelował idealnie, pozwalając bramkarzowi na obronę. Chwilę później znowu szansę miał Bergwijn, ale zamiast do bramki, trafił w bramkarza rywala. Około dziesięć minut po przerwie Berghuis miał nadzieję na rzut karny dla Ajaksu. Jonathan de Guzman wyraźnie stanął mu na nogi, ale Pol van Boekel i VAR byli jednomyślni na korzyść Sparty. Chwilę później ekipa z Amsterdamu znowu miała nadzieję na rzut karny za sprawą Bergwijna. Początkowo arbiter nie chciał przyznać jedenastki, ale dyżurny VAR wezwał go do ekranu i zmienił zdanie. Tadić stanął przed szansą na swoją drugą bramkę tego popołudnia i ją pewnie wykorzystał – posłał bramkarza w jeden róg, piłkę umieszczając w drugim.
Drużyna z Amsterdamu nadal szukała goli, ale piłka po prostu nie wpadała do bramki – prym jeśli chodzi o nieskuteczność wiódł Bergwijn. Timber spróbował jeszcze jakieś dwadzieścia minut przed końcem, ale natknął się na bramkarza – jedynego Spartanina, który utrudniał grę Ajaksowi. Kudus był bliski przetestowania bramkarza na dwadzieścia minut przed końcem, kiedy uderzył głową po dośrodkowaniu Berghuisa. Jednak nie wycelował dobrze i jego główka poleciała obok bramki. Chwilę później rezerwowy Brian Brobbey prawie zdobył bramkę po podaniu Basseya.
Kilka chwil później Kudus próbował strzału z prawej strony, ale ponownie dobrze zachował się Olij. Piłkarz z Ghany jednak dopiął swego w dzisiejszym meczu. Razem z Tadiciem ustawił się do wykonania rzutu wolnego tuż za polem karnym i pięknie skierował piłkę do bramki, uderzając nad murem w okienko. Warto dodać, że była to dla niego szczególna chwila, bo po strzelonym golu podniósł koszulkę i pokazał wiadomość by uczcić pamięć o swoim nieżyjącym już rodaku – Christianie Atsu. Ten zginął podczas trzęsień ziemi w Turcji i Syrii. Van Boekel pokazał swoją ludzką stronę i nie dał za to Kudusowi żółtej kartki. Był to po zmianie Floriana Grillitscha ostatni godny uwagi moment meczu. Meczu który zakończył się wynikiem 4:0. I meczu, w którym Sparta Rotterdam nie była w stanie zupełnie przeciwstawić się gospodarzom.
W ten sposób Ajax podniósł się słaby meczu z Unionem Berlin. Chęć odbicia sobie słabej gry w czwartek, zaowocowała wysokim zwycięstwem, w którym główną rolę odegrał Dusan Tadić. Warto nadmienić, że Serb, poza zdobyciem dwóch bramek i dołożeniu asysty, strzelił setnego gola strzelił w koszulce Ajaksu.
Ajax Amsterdam 4:0 Sparta Rotterdam
Dusan Tadić (6′), Kenneth Taylor (28′), Dusan Tadić k. (64′), Mohammed Kudus (85′)
AFC AJAX: Rulli; Rensch, Timber, Álvarez (Bassey 70′), Wijndal (Wijndal 78′); Berghuis (Conceição 78′), Taylor (Grillitsch 86′), Klaassen; Kudus, Tadić, Bergwijn (Brobbey 70′)
SPARTA ROTTERDAM: Olij; Sambo (Vriends 86′), Abels, Auassar, Micha Pinto (Meijers 72′); Kitolano, De Guzman, Verschueren (Aleman 86′); Saito (Rosario 91′), Lauritsen,Van Crooij (Van Mullem 72′)