Ajax odniósł ważne zwycięstwo na trudnym terenie i może z optymizmem patrzeć na spotkanie z Feyenoordem. Zapraszamy do zapoznania się z wywiadami po meczu.

Dusan Tadic: “Myślę, że zwłaszcza pierwsza połowa była bardzo dobra w naszym wykonaniu. Ale oczywiście zawsze patrzymy też na złe strony w naszej grze, dlatego, że zawsze chcemy być lepsi. W drugiej połowie mieliśmy kilka nierównych momentów. Daliśmy przeciwnikowi nadzieję. Powinniśmy grać lepiej. Bardzo istotny gol dla Bergwijna. Jestem bardzo szczęśliwy z tego powodu. Wszyscy w drużynie jesteśmy.  On zawsze miał sytuacje, ale brakowało mu szczęścia. Teraz świetnie wykończył akcję i cieszę się, że strzelił gola i wygraliśmy. Dla mnie nie ma problemu, czy strzelę gola albo dodam asystę. Najważniejsze jest to, że Ajax wygrywa. Wszystko sprowadza się do wygranych meczów i wygrania ligi.”

Tadic został zapytany, czy Ajax wygra w klasyku za tydzień. “Zdecydowanie, zdecydowanie. Na Arenie zawsze jesteśmy faworytem, i to nie ważne kto przyjedzie.”

Bergwijn: “Zawsze jest miło strzelić gola. Jestem bardzo szczęślwiy. Cieszyła mnie gra w tym meczu. Znowu mam radość z gry, to jest dla mnie najważniejsze.”

Heitinga: “Widzieliśmy dzisiaj świeży Ajax. Wysokie tempo, dużo zmian pozycji, agresywność w pressingu, dużo odbiorów i dzięki temu krótsza droga do bramki. Przez pierwsze 30 minut naprawdę podobał mi się ten Ajax.”

Johnny Heitinga został zapytany o małą ilość zmian w meczu: “Mieliśmy harmonogram treningowy w środku tygodnia i tak się ułożyło, żeby chłopacy odpoczęli. Mimo to niektórzy gracze nie muszą się martwić, że zagrają zbyt małą liczbę minut gry – zapewnia Heitinga. Kilku chłopców zagra jutro z Jong Ajaksem przeciwko NAC Breda. To też jest dobre dla ich rozwoju. To są wybory, których dokonujesz.”

Następny mecz Ajaksu za tydzień, klasyk przeciwko Feyenoordowi w najbliższą niedzielę. Heitinga mówi jasno: “Ajax jest faworytem. Grasz w domu. Przeszliśmy długą drogę, sześć tygodni temu byliśmy na piątym miejscu, a teraz przez jakiś czas jesteśmy wspólnymi liderami. To wielki komplement dla piłkarzy.”

To tyle, czekamy już na klasyk, za tydzień emocje będą na pewno o wiele większe.

Zostaw komentarz