Dusan Tadić padł ofiarą napaści, w której został lekko ranny.
Jak informują media, kapitan Ajaksu został zaatakowany niedaleko swojego domu, kiedy wysiadał z auta. Serb dość szybko zorientował się w sytuacji i próbował uciec. Mała sprzeczka doprowadziła do tego, iż piłkarz został uderzony w głowę przez jednego z napastników. Ostatecznie Tadić zbiegł do pobliskiego hotelu, gdzie wezwano policję. Serb nie doznał żadnego poważnego urazu.
Na ten moment nikt nie został aresztowany, ale policja prowadzi śledztwo i ma duże nadzieje, że taki stan rzeczy ulegnie wkrótce zmianie.
To prawdopodobnie już druga próba napadu rabunkowego na kapitana Ajaksu. Kilka dni wcześniej dwóch mężczyzn o podobnej posturze i wyglądzie próbowało pukać do drzwi piłkarza udając dostawców jedzenia. Tadić był wówczas nieobecny, a jego żona nie otworzyła drzwi podejrzewając podstęp.