W czwartkowy wieczór Ajax zagra na wyjeździe z zespołem Olimpique Marsylia i w razie zwycięstwa zachowa jeszcze szanse na wyjście z grupy. Czy możemy być dobrej myśli?

Ajax poleciał na spotkanie do Marsyli bez Sutalo & Vosa, którzy leczą urazy. Natomiast w składzie pojawił się Brian Brobbey, który nie grał w ostatnich meczach z powodu kontuzji.

Pełny skład Ajaxu przedstawia się następująco: Ramaj, Rulli, Setford, Rensch, Gaaei, Hato, Salah-Eddine, Medić, Sosa, Ávila, Taylor, Tahirović, Bergwijn, Brobbey, Akpom, Forbs, Mikautadze, Berghuis Hlynsson, Godts, Martha, Gooijer Banel.


O 18:00 odbyła się konferencja prasowa, na której pojawił się trener oraz Jorel Hato.

John van ‘t Schip został zapytany o to, czy Brobbey jest gotowy i w pełni sił aby grac w meczu.

“Tak, Brobbey może grać. Na pewno odegra swoją rolę i dostanie kilka minut. Jutro dowiecie się, czy wyjdzie w podstawowym składzie.

Masz teraz nowego kolegę dyrektora do spraw piłki nożnej. Mówiono też, że do spraw transferów zostanie wyznaczony ktoś inny… Czy to będzie Twoja nowa praca w przyszłym sezonie?

“Nie wiem. Nigdy nie rozmawialiśmy o tym wewnętrznie. Teraz skupiam się na tym, a potem zobaczymy”.

„Wyraźnie widzę postęp w drużynie. Nie zostawiamy drużynom tak otwartej przestrzeni w obronie jak przez pierwsze kilka miesięcy. Ale musimy dalej nad tym pracować. Jesteśmy tutaj, aby uzyskać dobry wynik, chcemy atakować i stwarzać wiele okazji. Naprawdę musimy wyciągnąć maksimum z naszej gry”.

Jaka jest największa różnica między obecnym Ajaxem a Ajaxem sprzed dwóch miesięcy?

“Mogę tylko patrzeć na to, co zrobiliśmy w ostatnich tygodniach. Wyraźnie widzę, że robimy postęp. Poczyniliśmy postępy w defensywie, ale każdy mecz jest inny i nadal musimy być czujni.

Trener Ajaxu twierdzi, że Marsylia zagra inny mecz, niż ten w Amsterdamie. Van ‘t Schip wierzy, że Olympique Marsylia ma wiele indywidualności. Trener widzi też, że przeciwnik Ajaxu nie radzi sobie najlepiej i zajmuje niską pozycję we francuskich rozgrywkach. „Oni również szukają sposobu na lepszą grę i musimy to wykorzystać. Mam nadzieję, że uda nam się to zrobić jutro, tak jak zrobiliśmy to w latach 1987-1988, kiedy tu grałem”.

Ajax wie, że będzie musiał uporać się z „fanatycznym wsparciem” francuskich kibiców w Marsylii. „To dla nas wstyd, że nie ma naszych kibiców. Na pewno będzie nam ich brakowało”.

Meldunek z Marsylii

Trener i piłkarze Marsylii wiedzą, że Ajax zmienił się na lepsze i spodziewają się trudnego meczu.

Gennaro Gattuso: „Nie mam nic do powiedzenia na temat pierwszego meczu, nie było mnie tam. Od czasu zmiany trenera zmieniła się ich gra. Mają wielu młodych zawodników z dużym talentem i jest dużo więcej ruchu. W meczu przeciwko Ajaxowi Brighton miało jedynie 47 procent posiadania piłki, podczas gdy zwykle ma ponad 60 procent. Myślę, że to pokazuje nowy sposób gry Ajaxu. To będzie bardzo trudny mecz”. Gattuso widzi, że forma Marsylii jest słaba: Gdyby nie było to wyzwaniem, nie przyszedłbym. Przychodząc tutaj, znałem trudności. To klub z historią, na którym ciąży duża presja. Wszyscy o tym wiedzą przed podpisaniem kontraktu tutaj, zarówno zawodnicy, jak i trenerzy. W meczu przeciwko Strasburgowi mogliśmy stracić trzy lub cztery gole w drugiej połowie, a oni nas wymordowali. To mnie najbardziej martwi. Jutro musi być inaczej.

Marsylia zajmuje pierwsze miejsce w grupie ligi europy, ale w lidze francuskiej jest dopiero dwunasta. Pod wodzą Gattuso Olympique wygrał tylko trzy z dziewięciu meczów. Ostatnie cztery mecze to dwa remisy i dwie porażki.


Zawsze jest szansa

Co ciekawe pomimo ostatniego miejsca w grupie, Ajax ma jeszcze szanse na wyjście z drugiego miejsca do dalszej fazy rozgrywek. Warunk to wygrane dwa ostatnie mecze, z Marsylią na wyjeździe i z AEK u siebie. Marsylia musi przegrać dwa mecze, czyli z nami i na wyjeździe z Brighton. Angielska drużyna będzie walczyła u siebie o zwycięstwo i bezpośredni awans z pierwszego miejsca do 1/8 finału.

Mecz w czwartek o godzinie 21:00 pokaże platforma Viaplay.

Zatem nie wszystko jeszcze stracone, przy słabszej dyspozycji Marsylii jest okazja na wywiezienie 3 punktów i przedłużenie swojej szansy na wyjście z grupy. Warto byłoby w dobrych humorach opuszczać francuską ziemię, by tchnąć w zawodników i kibiców nadzieję, że wszystko powoli wraca na właściwe tory.

 

 

Zostaw komentarz