Dzisiaj o godzinie 18:45 Ajax, na swoim stadionie, zagra z siódmym obecnie zespołem Premier League Brighton w ramach czwartej kolejki Ligi Europy. Nowy trener Ajaxu natchnął piłkarzy do lepszej gry, dlatego z optymizmem patrzymy na dzisiejsze spotkanie. Jak będzie? Zapraszamy do lektury.

Konferencja przed meczem

Konferencja przed meczem odbyła się wczoraj. John van ‘t Schip pojawił się na niej z Brianem Brobbey. Co powiedzieli obydwaj panowie?

Brian Brobbey

W ubiegły poniedziałek trener reprezentacji opowiadał o Tobie w programie telewizyjnym. Jak się czujesz, gdy wszyscy wypowiadają się na Twój temat?

„Nadal jestem młodym zawodnikiem, mam 21 lat. Oczywiście wciąż mam wiele rzeczy do poprawy, ale można to wytrenować”.

16-letni dzieciak obraził Cię na tle rasowym w meczu z Tweente. Czy nie czujesz, że rasizm należy zwalczać bardziej rygorystycznie?

„Oczywiście, to się dzieje wszędzie. Nie tylko wobec mnie. Jest to nieprzyjemne dla osób, które tego doświadczają. Mnie osobiście to nie boli”.

John van ‘t Schip

W meczu z Brighton Ajax nie grał swojego futbolu. Czy u siebie zobaczymy coś innego?

„To jest nasz cel. W tamtym meczu taktyka była defensywna, rozumiem, dlaczego. Jeśli jednak chcemy mieć szansę na zwycięstwo, musimy grać bardziej postępowy futbol”.

Czy po Volendamie i Heerenveen powiedziałbyś, że mecz z Brighton to prawdziwy test?

„Nie sądzę, że możemy to tak sformułować. Każdy mecz jest dla nas testem. Potrzebujemy każdego meczu, aby się rozwijać i ulepszać, a jutrzejszy mecz będzie jednym z takich meczów”.

Czy wszyscy zawodnicy są zdrowi?

„Forbs, Sosa i Rensch są gotowi. Byli już dostępni w poprzednim meczu. Wczorajszy trening poszedł dobrze. Branco vd Boomen pauzuje z powodu kontuzji kolana. Jutro nie będzie dostępny i wątpię, czy wystąpi w niedzielnym meczu”.

Czy Marhta jest fizycznie gotowy, by rozegrać trzy mecze?

„Aby rozpocząć grę, tak. Czy uda mu się to wytrzymać cały mecz, musimy zobaczyć, jak to się potoczy. Widzieliśmy, że zaczynał mecze, ale we wcześniejszych spotkaniach opadał z sił . To normalne, wraz ze wzrostem intensywności i napięcia”.

Chcecie w tym sezonie eredivisie zakwalifikować się do europejskich rozgrywek. Co spodziewasz się osiągnąć w Europie?

“To osobne rozgrywki, w których także chcemy wygrywać mecze. Do każdego meczu podchodzimy tak samo. Wszystkie są dla nas równie ważne”.

Co jest największym zagrożeniem Brighton?

„Musimy grać swój futbol. Dzięki temu będą mniej niebezpieczni. Grają dobry futbol, ​​dobrze utrzymają się przy piłce. Jeśli jednak uda nam się być dobrze zorganizowanym, wykazać się odwagą i grać swoją piłkę, to możemy im zrobić krzywdę”.

Kristian Hlynsson

W międzyczasie Ajax podał informację, że Kristian Hlynsson stał się częścią pierwszego Ajaxu. 19-letni pomocnik został przeniesiony z Jong Ajax, dla którego strzelił 15 bramek w 80 meczach.

Życzymy powodzenia!

Rulli wraca

Do trenowania wrócił nasz pierwszy bramkarz Geronimo Rulli, który nabawił się kontuzji w pierwszej kolejce Eredivisie. Nie wiadomo jeszcze, kiedy argentyńczyk będzie gotowy do gry w pierwszym składzie.

Jak zagra Ajax?

Dziennikarze spodziewają się innego podejścia do meczu piłkarzy Ajaxu. U siebie maja oni zagrać bardziej ofensywnie niż w poprzednim spotkaniu. Wiemy, jak ciężko gra się z Brighton, dlatego trzeba grać bardzo uważnie w obronie, dopiero wtedy możemy mówić o ofensywie.

Co słychać w Brighton?

Trener Brighton w samych superlatywach wypowiadał się o Ajaxie. Zaznaczył, jak ważnych zawodników w przeszłości miał Ajax i ile wniósł do futbolu. Stwierdził, że to Ajax stworzył ofensywny styl gry, którym próbuje grać wiele drużyn w Europie. De Zerbi spodziewa się trudnego meczu.

Brighton nie jest obecnie w najwyższej formie. Z ostatnich ośmiu meczów wygrali tylko raz (z nami). Ostatnio, w lidze zanotowali dwa remisy z Evertonem i Fulham. Na pewno są do ugryzienia przez naszą drużynę.

Jak będzie, zobaczymy. Drużyna Ajaxu jest na fali wznoszącej, ale nie wiadomo, czy w starciu z takim przeciwnikiem pokaże to samo, co w dwóch ostatnich meczach. Na pewno czeka nas bardzo ciekawe spotkanie, które pokaże nam, w którym miejscu jesteśmy. Awans z grupy jest jak najbardziej realny, a ostatnie zmiany w klubie dały powiew zdrowego i racjonalnego optymizmu.

Zostaw komentarz