Jutro o godzinie 21:00 w Birmingham Ajax zmierzy się z Aston Villą w 1/8 Ligi Konferencji Europy.
Pierwsze spotkanie zakończyło się wynikiem 0:0 i Ajax pozostawił sobie dobre wrażenie. Jednak o zwycięstwo nie będzie łatwo i raczej będzie uważane za niespodziankę.
Wiemy już, że na mecz nie poleciał Steven Berghuis. Za to Mika Godts oraz Silvano Vos znaleźli się w samolocie do Anglii.
Dzisiaj trener oraz Jorel Hato pojawili się na konferencji prasowej przed meczem. Oto co powiedzieli.
John van ‘t Schip
Steven Berghuis nie zagra w jutrzejszym meczu?
To rozczarowujące dla Stevena, chciałby już grać w meczu z Fortuną. Wcześniej doznał kontuzji kolana, ale podczas ostatniej sesji treningowej (w sobotę) zaczął odczuwać ból pleców.
Nadal nie graliście dużo w nowym systemie, czyli z pięcioma obrońcami.
Mam dużo pewności siebie. Pokazaliśmy przeciwko Utrechtowi, także przeciwko AZ po stracie bramki i przeciwko Aston Villi, że możemy solidnie grać w tym systemie. To nie jest system, w którym grasz idealnie z dnia na dzień. Chłopcy pokazali jednak, że potrafią to dobrze wykonać.
Czego spodziewasz się po tym meczu?
Spodziewam się, że Aston Villa będzie grać bardziej ofensywnym stylem. Prawdopodobnie mieli z tyłu głowy mecz z Tottenhamem w zeszłym tygodniu. Grali bardziej zachowawczo z nami. Oczekuję jednak, że wykażą się większą inicjatywą przed własną publicznością.
Czy ćwiczyliście rzuty karne?
Karne ćwiczymy zawsze, zawodnicy wykonują je na każdym treningu.
Czy Henderson jest teraz liderem tej drużyny?
Henderson bardzo dobrze przygotowuje się do meczów, często rozmawia z zawodnikami, przygotowuje się na siłowni, zawodnicy mogą dużo się od niego nauczyć.
Silvano Vos został dodany do składu, czy będzie grał?
Mamy teraz 4 zawodników, którzy mogą zająć pozycję numer 6. Silvano jest 5. Badamy możliwość, czy będzie mógłby pełnić inną rolę, gdy inni gracze będą kontuzjowani lub niedostępni. Albo czy mógłby grać na innej pozycji, np. prawego obrońcy.
Jorrel Hato
Czy masz dużo pewności siebie przed jutrzejszym meczem?
Oczywiście. Jeśli spojrzysz na to, jak graliśmy w zeszłym tygodniu, to zasłużyliśmy na zwycięstwo bardziej niż oni. Mamy świadomość, że jutro może być inny mecz. Jednak jesteśmy dobrej myśli ze względu na to, jak zagraliśmy z przeciwnikiem w zeszłym tygodniu.
Piłkarze Ajaxu trenowali już na stadionie Aston Villi, wszyscy są bojowo nastawieni na jutrzejszy mecz.
Hello, boys! 👋#UECL #avlaja pic.twitter.com/8dkG33JNzi
— AFC Ajax (@AFCAjax) March 13, 2024
Tik, tak… 🔢#UECL #avlaja pic.twitter.com/NgMn2b0Ojg
— AFC Ajax (@AFCAjax) March 13, 2024
To jak będzie przekonamy się jutro. Aston Villa zajmuje obecnie czwarte miejsce w PL, ale ostatni pojedynek z Tottenhamem nie skończył się dla nich zbyt dobrze. Przegrali u siebie 0:4.
Ajax też wypadł słabo w weekend i uniknął porażki z Fortuną. Dla obydwu drużyn będzie to okazja do zamazania ostatnich słabych występów.
Nie spodziewamy się też zamian w składzie. Ajax wybiegnie prawdopodobnie taką samą jedenastką, jaką zagrał w poprzednim meczu a angielską drużyną.
Czego możemy się spodziewać w tym meczu? Uważamy, że o przejście do kolejnej rundy będzie bardzo ciężko. Aston Villa dysponuje o wiele większym potencjałem niż obecny Ajax. Wiemy również jakie problemy ma nasza drużyna. Nic w niej tak naprawdę nie funkcjonuje dobrze, dlatego nie spodziewamy się fajerwerków. Przejście do kolejnej rundy będziemy traktowali jak miłą niespodziankę. A jak już żegnać się z europejskimi pucharami to z honorem, bo gdy mówimy, że już gorzej być nie może, to nasz klub mówi: “potrzymaj mi bursztynowy napój i patrz”.
źr. zdj. Ajax Life