Ajax Amsterdam U18 przegrał ze Sportingiem Lizbona U19 w Młodzieżowej Lidze Mistrzów 5:1. Porażka oczywiście boli, ale my spróbujemy się jej przyjrzeć na spokojnie bez emocji i poszukamy przyczyn tak wstydliwej przegranej.
Ajax Amsterdam ma trochę dziwną politykę, jeżeli chodzi o drużyny młodzieżowe. Już w zeszłych sezonach często bywało tak, że na mecze Młodzieżowej Ligi Mistrzów, gdzie grali zawodnicy U19, Ajax wystawiał dużo młodszy skład, często nawet młodzieżowców z U16. Podobnie bywało w holenderskiej lidze U19. Dlatego często dochodziło do porażek.
Porażka Ajaxu w dzisiejszym meczu była bardzo dotkliwa. Jeżeli spojrzymy na statystyki tego meczu, to w sytuacjach bramkowych mamy 18-2, strzały niecelne 12-1, strzały celne 6-1. Różnica olbrzymia. Dlaczego tak to wszystko się skończyło?
Otóż w Holandii w 2020 roku zlikwidowano ligę U19. Dlatego Ajax i pozostałe drużyny grają w lidze U18. Takich też zawodników wystawia Ajax w Młodzieżowej Lidze Mistrzów. Oczywiście Ajax mógłby dawać połowę składu z Jong Ajax uzupełniając U18. Teoretycznie Devyne Rensch, Youri Regeer czy Kian Fitz-Jim, Jorrel Hato mogliby grać w dzisiejszym meczu, ale Ajax tego nie robi.
Jeżeli Ajax zobaczy, że zawodnik wybija się w klubie juniorskim, to wrzuca go od razu do pierwszej drużyny i nie wraca on później na mecze U18, czyli do Młodzieżowej Ligi Mistrzów. Tak już bywało z Ryanem Gravenberch i Naci Ünüvarem, a obecnie z takimi talentami jak Jorrel Hato i Amourricho van Axel Dongen. Jeżeli dodamy do tego Renscha, Regeera i Fitz-Jima to widzimy, jak mocny skład (na U19) mógłby wystawić Ajax.
Nie usprawiedliwia to oczywiście tak bardzo dzisiejszej porażki. Ajax U18 i tak dostał wzmocnienia z Jongów w postaci pięciu zawodników. Natomiast nie grali oni z tą drużyną na co dzień.
Our @UEFAYouthLeague journey ends here. #UYL #spoaja
— AFC Ajax (@AFCAjax) March 1, 2023