Po serii czterech spotkań bez wygranej Ajax w końcu pokonał swojego rywala. Mistrzowie kraju zwyciężyli na wyjeździe z Volendam 4:2.

Beniaminek postawił dość twarde warunki od pierwszej minuty. Podopieczni Wima Jonka grali odważnie i ambitnie, jednak równocześnie zostawiali sporo wolnego miejsca na boisku, co napędzało ofensywne akcje Ajaksu. Aktywny na lewej stronie był Bassey, a pierwszą dobrą okazję zmarnował Kudus. Ajax wyszedł na prowadzenie w 17. minucie, rzut karny wykorzystał Tadić. Rywale mieli swoje okazje, ale czujny w bramce był Pasveer. Jeszcze przed przerwą udało się podwyższyć prowadzenie. Berghuis świetnie zagrał za linię obrony do Basseya, a ten strzałem głową pokonał golkipera gospodarzy.

W drugiej części gry Joden ustabilizowali nieco swoją grę i na boisku zrobiło się nieco spokojniej. Przewaga gości była wyraźniejsza i to szybko dało swoje efekty. Na 3:0 trafił wprowadzony z ławki Brian Brobbey. Piłkarze Schreudera pewnie kroczyli w stronę zwycięstwa, ale kompletnie stracili kontrolę na ostatnie 15 minut. Najpierw po stracie Brobbeya gospodarze ruszyli z kontrą i trafili na 1:3. Niefortunnie w tej sytuacji interweniował Pasveer. Zaledwie minutę później mogło być 2:3, po kolejnej stracie Volendam miało doskonałą okazję. Ajax wyglądał na całkowicie zagubionego i w końcu dał sobie wbić drugiego gola, a zrobił to dobrze nam znany Carel Eiting. W 90 minucie Volendam doprowadziło do sensacyjnego wyrównania 3:3, ale na szczęście Veerman był na spalonym i to uratowało przyjezdnych. Po nerwowej końcówce udało się utrzymać prowadzenie, a w ostatniej akcji i kontrze Klaassen trafił na 4:2.

FC Volendam 2:4 Ajax Amsterdam

74. Zeefuik, 86. Eiting – 17. Tadić (karny), 39. Bassey, 64. Brobbey, 90+5. Klaassen

FC VOLENDAM: Stanković; Buur (46. Benamar), Plat, Mbuyamba, Murkin; Mirani, Eiting, Oristanio (70. Zeefuik); Douiri (61. Van Mieghem), Mühren (60. Veerman), El Kadiri.

AFC AJAX: Pasveer; Rensch (73. Grillitsch), Timber, Blind, Bassey; Álvarez, Taylor (82. Baas), Bergwijn (73. Conceição); Berghuis, Kudus (61. Brobbey), Tadić (61. Klaassen).

Zostaw komentarz