Dużo dzieje się wokół Ajaxu w ostatnich dniach i to nie tylko na boisku.
Jeszcze niedawno informowaliśmy o tym, że Alex Kroes, nowy dyrektor generalny został odwołany ze swojego stanowiska. Wiele się przez tygodnie działo i każdy miał swoje zdanie na ten temat, ale jednak. Dzisiaj dowiedzieliśmy się, że Alex Kroes wraca, ale na stanowisko dyrektora technicznego. Sprawa zakupu akcji będzie oczywiście wyjaśniana, ale Kroes wraca.
Przewodniczący Rady Nadzorczej Michael van Praag wyjaśnił tę decyzję. „Nie jesteśmy głusi na głosy wokół nas i w ostatnich tygodniach często rozmawialiśmy z ludźmi z Ajaxu i spoza niego, w tym z Zarządem i oczywiście z samym Alexem”.
„Jest rzeczą oczywistą, że uzgodniono warunki, które umożliwiły tę zmianę” – kontynuuje Van Praag. „Klub musi iść dalej i wierzymy, że dla Ajaxu będzie to dobre, że ostatecznie wspólnie dotarliśmy do tego rozwiązania. Alex będzie odgrywał ważną rolę w piłkarskiej technicznej części organizacji i będzie skupiał się głównie na polityce zakupów i sprzedaży.
Kroes jest szczęśliwy, że po kilku tygodniach wraca do amsterdamskiej drużyny. „Jestem bardzo zadowolony, że znaleźliśmy odpowiednie rozwiązanie, że razem postawiliśmy interesy Ajaxu i piłki nożnej na pierwszym miejscu. Ajax musi skupić się ponownie na piłce nożnej. Potrzebujemy wsparcia wszystkich, aby zakończyć ten sezon jak najlepiej” – mówi Kroes.
“Jednocześnie będziemy energicznie współpracować przed nowym sezonem. Najwyższy czas połączyć siły jako jeden Ajax i połączyć całą wiedzę i umiejętności, jakie gracze Ajaksu posiadają w klubie i wokół niego. Nie mogę się doczekać budowania świetlanej przyszłości dla Ajaxu nie tylko dzięki Louisowi van Gaalowi, Danny’emu Blindowi, Marijnowi Beukerowi i Kelvinowi de Langowi, ale także wszystkim wokół nich. Ajax musi ponownie stać się Ajaxem”.
To otworzyło również drogę do zatrudnienia nowego trenera. Na dzień dzisiejszy najwięcej szans na zatrudnienie ma Graham Potter. Negocjuje on już kontrakt z klubem. Pierwsza propozycja została jednak odrzucona. Potter nie zgadza się na tak niskie zarobki. Zobaczymy, czy Ajax będzie w stanie sprostać finansowo warunkom postawionym przez Anglika.
źr. ajaxshowtime.com