Po burzy, jaką wywołał wczorajszy artykuł w holenderskiej prasie, na temat bałaganu transferowego Ajaxu, włodarze klubu sięgają naprawdę po duże nazwisko.
Otóż portal ad.nl podaję, że Julian Ward, dyrektor sportowy Liverpoolu jest już po poważnych rozmowach kontraktowych z Ajaxem. Rozmawiano też z Huntelarem i Hamstrą, ale głównym kandydatem wydaje się Ward.
Nowy dyrektor ma być wybrany w najbliższych tygodniach.
Kim jest Julian Ward? Zapraszamy do lektury.
Już wcześniej było wiadomo, że Julian Ward opuści Liverpool. 41 latek poinformował o tym klub już w listopadzie. Decyzja ta została przyjęta z dużym zaskoczeniem i rozczarowaniem, ale Ward wyraźnie przekazał, że chce zrobić sobie przerwę od pracy w futbolu i nie zamierza szukać nowego pracodawcy bezpośrednio po rozstaniu z The Reds.
Ward został członkiem skautingu w Liverpoolu już w 2012 roku. Wcześniej pracował w Manchesterze City, jako skaut na Amerykę Południową. Piął się on na szczeblach klubu z Liverpoolu i w 2020 roku został asystentem dyrektora sportowego Michaela Edwardsa, po czym w kolejnym sezonie przejął jego obowiązki. Razem z szefem skautów Barrym Hunterem oraz szefem działu rekrutacji, Dave’m Fallowsem był bezpośrednio zaangażowany w transfer Luisa Díaza, a następnie poprowadził negocjacje dotyczące przedłużenia kontraktu Mo Salaha. Jego kolejnym krokiem był rekordowy transfer Darwina Núñeza z Benfiki oraz sprzedaż Sadio Mané do Bayernu Monachium.
Liverpool bardzo chciał zatrzymać Warda i usilnie go do tego namawiał. Wardowi nie spodobały się zmiany właściciela w klubie. Do tej pory Ward, Kloop i Mike Gordon stanowili świetny zespół w Liverpoolu, teraz ma się to zmienić.
W Liverpoolu dochodzi obecnie do wielkich zmian. Ward został wybrany jako następca Edwardsa, aby kontynuować jego pracę, ale jego decyzja stawia ogromny znak zapytania dotyczący kierunku w jakim zmierza klub.
Cytując portal lfc.pl: “Działania Warda w Liverpoolu możemy ocenić bardzo dobrze. Zmienił politykę klubów dotyczącą wypożyczeń i miał udział w transferach m.in. Alissona, Fabinho, Thiago, Koante, Díaza czy Darwina. Ponadto odegrał kluczową rolę przy przedłużaniu umów Salaha, Alexandra-Arnolda, Virgila, Alissona, Joty i Elliotta.”
Zobaczymy, czy sprawdzi się w Ajaxie. Będzie to ktoś z zewnątrz. Pytanie, jak będzie współpracował z van der Sarem i zarządem.
Naszym zdaniem przyda się ktoś świeży, bez układów w klubie. Może dzięki temu, szambo, które się wylało, zostanie szybko wywiezione. I będzie można z nadzieją patrzeć w przyszłość.