Niestety, ale sytuacja wokół Mohameda Ihatttarena nie wydaje się poprawiać i nie wiadomo, kiedy piłkarz wróci do gry.
Jak informują media, piłkarz w dalszym ciągu otrzymuje groźby i jego sytuacja daleka jest od normalnej. Co jednak ciekawe i obalające wiele tez, sytuacja w ogóle nie jest związana z grą Ihattarena dla Ajaksu. Groźby, które otrzymuje piłkarz nie mają powiązań z ruchami kibicowskimi PSV, co początkowo sugerowano.
Media są zdania, że problemy Ihattarena powstały po tym, jak wszedł on w relacje z pewną kobietą, a relacja ta nie zakończyłą się pozytywnie. W sytuacji nie byłoby nie wyjątkowo skomplikowanego i niebezpiecznego, gdyby nie fakt, że całe środowisko ma mocne powiązania kryminalne i groźby te trzeba traktować poważnie.
Tak naprawdę nikt nie wie obecnie, jaka jest dokładnie sytuacja Mohameda. Media próbowały kontaktować się z policją i agentem gracza, ale wszystkie strony milczą. Wiadomo tyko, że w trosce o swoje bezpieczeństwo, Ihattaren nie pojawia się w rejonach związanych z Ajaksem oraz własnym domu.
17 lipca Ajax ogłosił, iż Ihattaren nie jest w odpowiedniej formie fizycznej, aby wyjechać na obóz przygotowawczy. Od tego czasu piłkarz nie trenował w klubie ani razu. Dla samego zawodnika i klubu jest to ogromne rozczarowanie, bowiem Mohamed mocno rozpoczął okres przygotowawczy, strzelał gole w sparingach i znacznie poprawił swoją niezbyt dobrą formę fizyczną.