W Ajaxie nadal nie widać określonego celu i kursu na najbliższe miesiące i lata. Widzi to również Johny Heitinga, który w wywiadzie dla De Telegraaf i AD wyraża zaniepokojenie obecną sytuacją.

“Dokonać wyboru. Właściwy lub zły, ale jeden konkretny wybór. Ciągle czuję niepokój, czy zostanę, jakim składem będe dysponował. Czas na jasność” powiedział Heitinga.

To jasne słowa, które sugerują, że wewnątrz klubu jest dość chaotycznie. Heitinga nie wie jeszcze, jak będzie wyglądać jego najbliższa przyszłość w Ajaksie i brakuje mu wsparcia silnego dyrektora technicznego. Może to mieć poważne konsekwencje dla nowego sezonu.

„Widziałem, jak ważna była współpraca między Erikiem ten Hagiem i Markiem Overmarsem” — kontynuuje Heitinga. „Dopełniali się i wspierali. Wtedy odnieśli sukces. Teraz żyję z dnia na dzień jako trener tymczasowy. Ale w przyszłym sezonie potrzebujemy również zespołu, który może ponownie rywalizować w Europie.”

W idealnym przypadku wszystkie byłoby wiadome, czyli którzy gracze Ajaxu są przygotowani do odejścia, a którzy interesujący gracze będą celem w nadchodzącym okresie transferowym. Zamiast tego w poniedziałek potwierdzono, że Gerry Hamstra definitywnie opuścił Johan Cruijff Arena.

„Co zrobi Jurrien Timber? A Edson Álvarez i Mohammed Kudus? Heitinga zastanawia się głośno. „Dlaczego mieliby zostać? Co możemy im zaoferować? Myślę, że musimy szybko wszystko wiedzieć. Teraz nad tym zastanawiają się Edwin van der Sar i Klaas Jan Huntelaar. Właściwe decyzje muszą być teraz podejmowane „powyżej”. Którzy gracze przychodzą, a którzy odchodzą?”

To mocne słowa Heitingi, które po raz kolejny podkreślają niezdecydowanie klubu.

Heitinga wie o Boszu i jego chęci prowadzenia klubu, ale jak wspomniał tez chciałby prowadzić Ajax w przyszłym sezonie. Ale żeby budować dobrą drużynę, trzeba mieć jasność co do sytuacji w klubie.

źr. ajaxlife.pl

 

Zostaw komentarz