Po niespodziewanie dobrej pierwszej połowie, Ajax ostatecznie wysoko przegrywa z liderem Eredivisie. Zespół tymczasowego trenera Hedwigesa Maduro miał w pierwszej połowie wiele okazji, ale nie potrafił ich w większości wykorzystać i przełożyć na bramki. Po 45 minutach było „tylko” 1:2 po bramkach Branco van den Boomena i Briana Brobbeya. Po przerwie zespół z Amsterdamu przestał istnieć na boisku. PSV wygrywa 5:2.
Mecz na stadionie Philipsa rozpoczął się bardzo ciekawie. Ajax już w ciągu pierwszych pięciu minut zmarnował dwie znakomite okazje. Po przechwycie piłki przez Gastóna Ávilę, Argentyńczyk posłał podanie do Brobbeya. Napastnik gości nie trafił jednak w sytuacji sam na sam z bramkarzem PSV Walterem Benitezem. Kilka minut później Berghuis ładnym prostopadłym podaniem obsłużył Brobbeya, jednak jego dośrodkowanie nie trafiło do Stevena Bergwijna.
Chwilę później doszło do pierwszego zagrożenia ze strony gospodarzy. Po akcji Lozano, Tillmanowi nie udało się wykorzystać sytuacji bo Ajax dobrze spisał się w obronie. Minęło dziesięć minut spotkania gdy Ajax otworzył wynik meczu. Van den Boomen dał drużynie z Amsterdamu prowadzenie znakomitym strzałem z dystansu. Pomocnik dopadł do wybitej piłki i strzelił w lewy róg bramki gospodarzy.
Trzy minuty po objęciu prowadzenia Ajax miał kolejną sytuacje bramkową. Po kombinacyjnej akcji Bergwijna i Kennetha Taylora, Brobbey znowu stanął przed szansą na wpisanie się na listę strzelców. Świetna sytuacja została jednak koncertowo zmarnowana. O tym, że niewykorzystane sytuacje się mszczą mogliśmy się przekonać nieco później. Po tym, jak Berghuis po strzale z dystansu prawie niemal podwyższył wynik, PSV chwilę później wyrównało. Hirving Lozano nie został powstrzymany przez Šutalo i Gaaei i, w konsekwencji, strzelił oddał, który znalazł drogę do bramki.
Minutę później Ajax ponownie zaatakował bramkę PSV. Kristian Hlynsson stanął przed znakomitą szansą, ale jego strzał głową wyciągnął Benitez. Mecz toczył się od jednego pola karnego do drugiego, swojej sytuacji nie wykorzystał Luuk de Jong, który próbował szczęścia strzałem z dystansu. Kapitan PSV oddał dobry strzał, który Ramaj ledwo przeniósł nad poprzeczkę.
W 32. minucie mecz na krótko został przerwany ze względu na nagły wypadek na trybunach, konieczna była reanimacja kibica PSV. Chwilę później sytuacja została opanowana (mężczyzna był już przytomny), a sędzia Danny Makkelie mógł wznowić mecz.
W 40. minucie Ajax ponownie objął prowadzenie. Bergwijn obsłużył Brobbeya świetnym podaniem, a napastnik Ajaksu nareszcie wykorzystał swoją szansę pewnym strzałem. Ajax znowu prowadził!
W ostatniej minucie regulaminowego czasu gry w pierwszej połowie PSV miało kolejną szansę na bramkę. Sergino Dest dobrze podał do Johana Bakayoko, ale Belg strzelił wysoko nad poprzeczką. To był ostatni akt emocjonującej pierwszej połowy. PSV i Ajax schodziły do szatni z wynikiem 1:2. Wydawało się, że w końcu mamy mecz, który przyniesie przełamanie, jednak to by było tyle dobrego dla kibiców Ajaksu w tym meczu.
W drugim części spotkania PSV całkowicie odwróciło losy meczu. Lozano w 49. minucie posłał piłkę strzałem z dystansu w słupek, która jednak trafiła pod nogi De Jonga i napastnik gospodarzy łatwością zdobył bramkę. A już trzy minuty później było 3:2. Ismael Saibari dopadł do piłki w pole karnym Ajaksu i strzelił w lewy dolny róg.
Kilka chwil później Ajax stworzył zagrożenie po rzucie rożnym, z którego jednak nic konkretnego nie wynikło. A po godzinie gry PSV prowadziło już 4:2. Po kontrataku Saibari obsłużył Bakayoko, a Lozano pięknie przyjął mocne podanie. Meksykanin oszukał zawodnika gości i umieścił piłkę w bramce.
W 64 minucie Maduro dokonał pierwszej zmiany: Mika Godts zastąpił Berghuisa. Pomimo zmiany ofensywa Ajaksu była już bezproduktywna, zespół nie był już w stanie zagrozić mocniej bramce gospodarzy. A PSV grało swoje i w 72. minucie Lozano dobił Ajax i podwyższył na 5:2. Wydawało się, że Meksykanin mógł dotknąć piłkę ręką, ale sędzia ostatecznie gola uznał.
Przez pozostałą część meczu PSV szukało szóstego gola. Były zawodnik Ajaksu, Dest, był bliski jego zdobycia bramki, ale strzelił obok bramki. Po 95 minutach gry Makkelie uznał, że wystarczy i obwieścił koniec meczu. Zwycięstwo FC Volendam 3:1 nad Excelsiorem uplasowało Ajax na historycznym ostatnim miejscu w Eredivisie.
PSV Eindhoven 5:2 Ajax Amsterdam
Hirving Lozano (20′), Luuk de Jong (49′), Ismael Saibari (52′), Hirving Lozano (60′), Hirving Lozano (72′) – Branco van den Boomen (10′), Brian Brobbey (40′)
PSV: Benítez; Teze, Ramalho, Boscagli, Dest; Schouten, Tillman (46′ Til), Veerman (46′ Saibari); Bakayoko (82′ Vertessen), De Jong (82′ Pepi), Lozano (90′ Babadi)
AFC AJAX: Ramaj; Gaaei, Šutalo, Hato, Ávila (75′ Salah-Eddine); Van den Boomen (75′ Vos), Taylor, Hlynsson; Berghuis (64′ Godts), Brobbey, Bergwijn