Ajax potrafi grać w piłkę. Taki wniosek ewidentnie nasuwa się po rozpoczęciu Ligi Europy sezonu 2024/25. W czwartkowy wieczór od chwili wejścia zawodników na murawę, kibice w Amsterdamie zapewnili oprawę prawdziwego piłkarskiego święta. A chwilę później na murawie zadbali o to także zawodnicy. Jeśli po ostatnim meczu ligowym ktoś miał obawy przed pierwszym meczem w Lidze Europy to okazały się one zupełnie bezpodstawne. Ajax panował na boisku i, grając świetny mecz, co rusz wprawiał kibiców we wspaniały nastrój. Amsterdamczyków sprawdziła rozpędzona ekipa ze Stambułu, która, jak zapewniał ich trener Giovanni van Bronckhorst, przyjechała pokazać swoją dyspozycję także w Amsterdamie. Jednak na Johan Cruijff Arena goście zostali brutalnie zweryfikowani. Ajax – Besiktas 4:0!

Bramki zdobyli Kian Fitz-Jim, dwie Mika Godts (2x) i Kenneth Taylor. Dzięki tak wysokiemu zwycięstwu, po pierwszej kolejce, Ajax jest liderem tabeli nowej Ligi Europy. Taki Ajax chcemy oglądać i takiego Ajaksu potrzebujemy. W najbliższy czwartek Amsterdamczycy odwiedzą Slavię Praga, a wcześniej bo już w niedzielę, pojedziemy do Waalwijk. Czas pokazać, że ze słabymi drużynami też potrafimy grać w piłkę. RKC jest czerwoną latarnią tabeli Eredivisie.

 

Ajax Amsterdam 4:0 Besiktas

Kian Fitz-Jim (31′), Mika Godts (51′), Kenneth Taylor (55′), Mika Godts (73′)

AJAX: Pasveer; Rensch, Sutalo, Baas, Hato; Henderson, Taylor (Van den Boomen 66′), Fitz-Jim (Hlynsson 66′); Traoré (Rasmussen 71′), Brobbey (Weghorst 70′), Godts (Akpom 81′)

BESIKTAS : Günok; Svensson, Paulista, Uduokhai, Masuaku; Onana (Ndour 64′), Al-Musrati (Ucan 82′); Rashica (Keles 84′), Fernandes, Rafa Silva (Kilicsoy 64′); Hekimoglu (Immobile 46′)

Zostaw komentarz